Pierwszy raz spotkałem się z produktem Wychwood Net Station podczas odwiedzin znajomego karpiarza z Anglii na łowisku, na którym jestem stałym bywalcem. Łowił całkiem inaczej niż my wszyscy, wędkę położył właśnie na tej podpórce, nie używał żadnych mechanicznych sygnalizatorów, po prostu obserwował luźną żyłkę i łowił sobie karpie z delikatnego rzutu.

Podbierak firmy Monster Fishig wyposażony w system One Click stał się moim nowym nabytkiem przed rozpoczęciem sezonu. Zastąpił wysłużony już mój stary podbierak. System One Click umożliwia w wygodny i szybki sposób rozkładanie i składanie ramion podbieraka. Istnieje oczywiście również możliwość tradycyjnego wypinania ramion bez użycia systemu One Click.

Ponieważ mój stary worek do ważenia ryb trochę już się zniszczył postanowiłem w tym sezonie rozejrzeć się za nowym workiem. Mój wybór padł na worek oznaczony FAM-L021W dostępny na stronie Monster Fishing.

Prawdę mówiąc wymiana rod poda nie była w ogóle mi potrzebna ani też przewidywana w tym sezonie gdyż mój stary pod był sprawny i niczego mu nie brakowało. Na fotografii po targach poznańskich zobaczyłem rod pod firmy FIL. Jestem osobą która nie kupuje rzeczy w ciemno, muszę przed zakupem dotknąć, sprawdzić.

Chciałbym podzielić się z wami opinią o worku Anaconda Relax Weight Sling 2, który zakupiłem w sklepie Rybka - Pana Piotra Potysza w Wodzisławiu Śląskim.

Latarka czołowa to podstawowa rzecz, którą każdy wędkarz ma zawsze ma przy sobie. Taka latarka powinna mieć kilka podstawowych zalet, a mianowicie, powinna dobrze i długo świecić, a przy tym baterie powinny jak najdłużej wytrzymać. No, ale niejednokrotnie rzeczywistość bywa zupełnie inna i z pewnością każdy z nas już się o tym przekonał.

VRH300 to innowacyjna czołówka dla wymagających wędkarzy, którzy mają już dosyć swoich prądożernych latarek. Wiem co piszę, bo sam przetestowałem już kilka ładnych czołówek i tych budżetowych i tych droższych „z górnej półki”. Na każdej dłuższej zasiadce musiałem mieć dwie latarki, bo zawsze któraś mi zaszwankowała, a to baterii zapomniałem, a to akumulatorek się wyładował, zawsze „coś”.

Pellet – oprócz kulek proteinowych, ziaren czy zanęt to właśnie pellet jest nieodłącznym elementem ,,żarcia” dla naszych „milusińskich”. Najszybciej ze wszystkich uwalnia swoje aromaty i zapachy, tworząc smugę, która szybko wabi każdą rybę w naszą strefę nęcenia.

Ground stick to nic innego jak sztyca do badania dna czyli stukadełko. Oprócz echo sondy, która wskaże nam głębokości (półki, górki itd.) to stukadełko pozwoli nam na jeszcze dokładniejsze, wręcz namacalne zbadanie dna zbiornika na którym łowimy. Jest to szczegół, który często stanowi o naszym powodzeniu na zasiadce.

Jakiś czas temu pisałem o małym, mobilnym krześle, którego używałem i używam na krótkich zasiadkach. Teraz pragnę zrecenzować nowość na rok 2018, bardzo wygodny fotel Elektrostatyk Cuzo Supra.