Zasiadka na "Sazanie" z nowym PB
Data: 2017-07-30 08:00 , komentarzy: 0
Na łowisku zameldowałem się w czwartek około godz. 16:00. Po rozmowie z Kamilem i innymi wędkującymi kolegami dowiedziałem się, że ryba żeruje bardzo słabo. Szybki montaż zestawów i wywózka. Biorę się za rozbijanie obozowiska. Po kilku minutach następuje dźwięk sygnalizatora. Podbiegam do kija i jest. Po zacięciu było zaraz widać, że nie jest mały. Kilku minutowy hol z przygodami i ryba ląduje w podbieraku. Kamil ocenił rybę na 20 kg. Moje serce zaczyna coraz szybciej bić a adrenalina buzuje we mnie coraz bardziej. Po wytarowaniu wagi i zważeniu ryby okazało się, że na macie leży moje nowe „PB”, prawie 19 kg szczęścia.
Zasiadkę rozpoczynam fantastycznie. A jeszcze kilka dni było przede mną. Ryba połakomiła się na pływaka o zapachu brzoskwini firmy Fantazy Baits.
Po dwóch dniach ciszy dołowiliśmy z Kamilem dwa piękne karpie o wadze 15kg i 13kg.
Na całym zbiorniku przez dwa dni była całkowita cisza, dzięki obserwacji wody i dobrze wytypowanej miejscówce udało nam się położyć te dwa karpie na macie.
Regularne brania zaczęły się dopiero pod koniec zasiadki. Na całym zbiorniku ryba zaczęła współpracować, niestety my zaliczyliśmy parę spinek. Przez całą zasiadkę mieliśmy 9 brań. Po zawodach bardzo ciężko było złowić jakiegokolwiek karpia, ponieważ bardzo dużo towaru poszło do wody, dlatego jestem bardzo zadowolony, że udało mi się złowić dwa piękne karpie. Zasiadkę zaliczamy do jak najbardziej udanych!
2022-08-28 18:06 Pan Kontekstowy napisał: