Nowaki. Do trzech razy sztuka.

Data: 2015-08-10 08:00 , autor: Mariusz Szulik , komentarzy: 11

P1010097
Jak z marzyciela w dziesięć godzin stać się szczęściarzem. Tak to wreszcie się stało dwie życiówki podczas jednej zasiadki. Nie obyło się bez komplikacji, zbliża się termin wyjazdu, a tu 35-cio stopniowy żar leje się z nieba. Z własnego doświadczenia mając na myśli pierwsza zasiadkę na Nowakach, wiem że to na pewno nie jest najlepszy czas na łowy.

Niestety musimy przesunąć wyjazd. Po tygodniowej fali upałów przyszło oczekiwane ochłodzenie. Ruszamy.Po przyjeździe na miejsce wybieram stanowisko po głębszej stronie łowiska ( łowiłem na końcu spadu wody przy głębokości 5,5 m) z uwagi na silnie wiejący wiatr z południowego zachodu, do tego stopnia że postawienie markera wymagało nie lada cyrkowych umiejętności. Wiatr nie odpuszczał do końca trzy dniowej zasiadki słabnąc tylko w nocy i momentami podczas dnia. Chwile te w pełni wykorzystuje na podanie zestawów. Zaraz po zmroku udaje mi się wyjąć z wody 8-mio kilowego lustrzenia .

Nocka upływa bez adrenaliny. Wciągu dnia mam możliwość łowienia tylko z rzutu z załącznikiem pva. O 13:00 przez szum wiatru przebija się pisk sygnalizatora i 12-to kilogramowy długas ląduje na macie.

Przed wieczorem wiatr lekko ustaje i pozwala na szybkie podanie zestawów pod marker. Dosłownie chwilę później już walczę z kolejnym karpiem, pięknym lustrzeniem, którego po paru minutach wciągam w podbierak. Razem z żoną ważymy rybę i jest mój nowy PB – 19,5 kg

Szybka sesja zdjęciowa i karp wraca do wody. W drugą noc dosłownie zabulgotało pod markerem. Bez zmrużenia oka cyklicznie wyciągam karpie w przedziale 7-8 kg.

Przed świtem szykując się do następnej wywózki kolejny raz rozbrzmiewa syrena sygnalizatora, ale nieco inna, nie poprzedzona jak każda wcześniejsza krótkim sygnałem, po zacięciu przez dobrą chwilę karp nie daje się zatrzymać, czuję ze ryba jest naprawdę duża i walczy całą masą, a odjazdy za każdym razem są co najmniej kilkunastometrowe.

Po 20 minutach nie łatwego holu wreszcie udaje mi się podebrać rybę, skręcam siatkę podbieraka wokół kabłąków i na rozstawionych nogach człapię w stronę kołyski z myślami nareszcie jeeeest…..grubo powyżej 20-tu kilogramów. Budzę żonę i znowu razem ważymy, jeszcze tarowanie nosidła i jest 25,1 kg. 

Nareszcie dziewięć lat podnoszenia kilku setek karpi w obiektyw do < 20 kg i co marzenie się spełniają. Dokładnie oglądam pomarańczowego kloca , czysty pyszczek i zdrowe ciało świadczy o dobrej kondycji walecznego kolosa. Jeszcze króciutki filmik w wodzie i wypuszczam rybkę. Szczęśliwe chwile przerywa mi kolejny pisk centralki i po chwili 13,5 kilowy okaz pozuje już do zdjęć.

Dzień szybko mija z partyjką w karty i głową pełną myśli. W ostatnią noc łowię tylko jednego 7-mio kilowca i na zakończenie nad samym rankiem ostatniego tej zasiadki 10-cio kilogramowego mocnego folszupra.

Nowaki to woda którą czasami ciężko rozszyfrować, sam się o tym przekonałem, ale ma swój niespotykany urok i chyba jakiś magnes który mnie tu przyciąga. Tym bardziej teraz skoro już wiem że oprócz trzyłuskiego pływa sobie tam piękna pomarańcza.

Komentarze (11)

2015-08-19 09:40 Marcin Fojt napisał:

7077bb79a3ccf5921fa6c36b74679e7f?s=120&d=retro&r=pg
Brawo szfagier fajny opis super karpie nic tylko pozazdrościć pozdrawiam

2015-09-30 12:58 prawdziwy karpiarz napisał:

3065a75880928e07cf35166403d75186?s=120&d=retro&r=pg
Panie Szulik może Pan sobie podać rękę z Damianem Jóźwiakiem bo oboje macie tendencje do zawyżania wag złowionych ryb... Pana naciągany "rekord" 25,1 kg został zdemaskowany i coraz więcej ludzi dowiaduje się prawdy o zawyżonej wadze tej ryby. Na Nowakach Pan jest już spalony a opinia o Panu poszła w świat. A jako współpracownik tego portalu powodów do dumy mu nie przynosisz tylko wstyd, że się takimi ludźmi otacza. Więcej pokory i przede wszystkim uczciwości wobec pozostałych karpiarzy. Pozdrawiam!

2015-10-02 12:39 Adam napisał:

37e0a3eaa0a1e5a2a1970267b2943772?s=120&d=retro&r=pg
Szanowny Panie X kiedyś spotkałem pana Szulika,dużo na jego temat słyszałem, znam ludzi którzy znają go prawie od zawsze i słyszałem że na 20 kg karpia czekał kilka ładnych lat,więc pomyśl Panie X po co czekał aż tak długo. Życzę Panu panie X charakteru,charyzmy i pokory tego człowieka. Pozdrawiam

2015-10-03 11:22 Mixu napisał:

021f97198e105d8486ed823b48e48da6?s=120&d=retro&r=pg
Ta Ryba była złowiona na eliminacjach WCM w maju przed tarłem i ważyła 22 z groszem. A po tarle 25 !!! Jest Korwa grubo :)))) w grudniu będzie +30 - Żenada

2015-10-03 18:48 Czacha. napisał:

830bd3bfe6ae6a698a7d5e29769ca27e?s=120&d=retro&r=pg
Mixu to co Pan pisze to istna bzdura na oko widać że to nie ten karp.

2015-10-04 11:12 Paweł napisał:

7a998b1be52401475cb4dff1d180a92a?s=120&d=retro&r=pg
To i ja cos dodam od siebie w kwestii tego karpia... Otóż jestem stałym bywalcem Nowakow i znam tego karpia i z calą pewnością mogę potwierdzić że ten karp napewno nie waży 25 kg...Tyle w temacie, resztę sami sobie dopowiedzcie

2015-10-04 15:00 Martinez napisał:

3449d735b5481aef4959fd79ab29138b?s=120&d=retro&r=pg
Witam wszystkich. Patrząc z boku na dyskusję jaka rozgorzała na temat wagi karpia, czy to ten karp czy może inny. Prosił bym o dostarczenie do redakcji zdjęć do porównania z datą połowu. Osobiście zwrócę się do znanych karpiarzy o wyrażenie opinii czy to ta sama ryba. Mariusz pokazał nam idealnie karpia i można z całą pewnością potwierdzić, czy to ten czy inny karp. Pisanie o naciąganym rekordzie jest nie na miejscu, jeżeli nie przedstawiło się konkretnych dowodów. Czekam na zdjęcia marcin@karpklub.pl

2015-10-15 07:31 Paweł napisał:

3fc03e590722389ef25d9da6d299235f?s=120&d=retro&r=pg
Nie na miejscu to jest podciąganie wagi karpia w górę o parę kilo i robienie z tego show. Nie trzeba zwracać się do żadnych znanych karpiarzy żeby stwierdzili czy to ten sam karp bo ma kilka cech tak charakterystycznych, że nie trudno go pomylić z innym. A może sam "łowca 25,1 kg" zabierze głos w tej sprawie bo póki co to na Youtubie zablokował dodawanie pod filmem komentarzy co jednoznacznie świadczy o tym, że boi się aby prawda wyszła na jaw...

2015-10-16 09:51 Mariusz Szulik napisał:

525b441bca7a58ee11a0903fc9bc4ef5?s=120&d=retro&r=pg
Witam wszystkich bez względu na przekonania.....w przekazie video na youtube i skromnym artykule nie znajdziecie Państwo przekłamania, podane wagi są prawdziwe. Jak nie trudno zauważyć pod moim profilem na youtube komentarze są wyłączone we wszystkich moich filmikach, gdyż forum i komentarze mają to do siebie iż można na nich pisać co komu ślina na język przyniesie. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia charakterystycznego karpia z datą połowu.

2016-03-29 17:46 Paweł_Nowaki napisał:

Bd4fcb4d6609549c6b9ac664055eb459?s=120&d=retro&r=pg
Na Nowakach łowię kupę lat i razem z kolegą złowiliśmy tego karpia już kilka razy. Był on złowiony na Eliminacjach do WCM, później znowu pod tamą na stanowisku nr 1. Jego waga nigdy nie przekroczyła 23-ech KILOGRAMÓW !!!!!! Pisałem komentarz już wcześniej na YouTube ale został usunięty ! Dodawanie wagi rybie jest tak strasznie żałosne .. Szkoda mi ludzi, którzy na siłę chcą coś pokazać, szkoda tylko że w tej sytuacji oszukujesz nawet siebie ^_^

2016-03-29 17:54 Janek napisał:

7cf8700b2b0c719a859c9b55f83aaff0?s=120&d=retro&r=pg
Ale Ty jesteś SILNY ! Trzymałeś kiedyś 20-sto kilogramowego karpia w rękach ? Chyba nie ... Masz jakąś podpórkę do trzymania tej ryby ?

2022-08-28 18:09 Pan Kontekstowy napisał:

A0b197f9d69bb1e4a051872f50877d44?s=120&d=wavatar&r=pg

Napisz komentarz

    Galerie

    Filmy

    Reklama

    Reklama

    Facebook

    Reklama