Fantazyjne rozpoczęcie

Data: 2016-06-21 15:00 , autor: Adam Herman , komentarzy: 0

Zdj_1
Jak co roku, już od wczesnej wiosny szukam nowych sposobów przechytrzenia karpi. Zawsze zmieniam taktykę, mieszam zapachy, kształty i wielkość przynęt. To, że w tym roku łowię na małe przynęty, nie znaczy, że w przyszłym będzie tak samo. To samo dotyczy zapachów.

Dlatego na rozpoczęcie sezonu wybrałem firmę Fantazy Baits. Pierwszą styczność z produktami tej firmy miałem na opisywanym przez mnie pokazie w sklepie Kaper w Wodzisławiu Śląskim.

Z kolei na Rybomani właściciel firmy Fantazy Pan Hubert Pilszak przekonał mnie do wypróbowania Jego produktów.

W mojej głowie urodził się wtedy pewien plan jak to wszystko wykorzystać. Widząc znajomych karpiarzy nęcących swoje miejscówki „na grubo”, czyli kule proteinowe, duże ilości kukurydzy, gruby pellet itd., ja postanowiłem iść inną drogą. Stwierdziłem, że przy zimnej wodzie (ok. 4-6°C), słabym żerowaniu ryb oraz mocno skaczącym ciśnieniu, grube nęcenie nie ma sensu. Poszedłem więc na totalny minimalizm.

Główną uwagę skupiłem na przynęcie końcowej, przy minimalnym nęceniu. Lecz aby to wszystko miało sens, potrzebne są produkty  najwyższej jakości. Na pierwszej zasiadce wykorzystałem: 1 kilogram mikro pelletu, puszkę kukurydzy zalaną syropem truskawkowym z FB oraz pop'upy o zapachu brzoskwini, kraba oraz smużącego shocka. Jako dopalacza użyłem flubbera. Swoją drogą świetny dodatek wizualno- zapachowy. Po wrzuceniu do wody w kilka sekund tworzy kilkumilimetrową miękką otoczkę wokół przynęty. Jest to coś w rodzaju galaretki na przynęcie. Wpierw nakłada się pędzelkiem płynny aktywator i daje do proszku. W kilka sekund flubber twardnieje. Bez obawy takim zestawem można oddać rzut do wody.

Można także po uprzednim, chwilowym zamoczeniu w wodzie oblepić pelletem, co dodatkowo uatrakcyjnia naszą przynętę. Podczas tej zasiadki zanotowałem 5 brań, z czego 4 karpie wylądowały w kołysce. Największy 12 kg. Wydaje mi się, że jest to dobry wynik, biorąc pod uwagę niesprzyjające warunki atmosferyczne i to, że karpiarze na całym zbiorniku mieli ogółem kilka brań. Na kolejnej, majowej już zasiadce wykorzystałem podobną strategię. Czyli nieco grubszy 6-cio milimetrowy pellet, 2 puszki kukurydzy, wspomniane wcześniej popki oraz hakówki o zapachu morwa-ryba.

I znowu miałem kilka ładnych odjazdów karpi. Nawet amury dały się skusić.

Podsumowując, uważam, że nie zawsze na zasiadki trzeba być mocno obładowanym towarem. Pokazały to moje krótkie wypady. Wystarczy zatem towar jakościowy, który zrobi za nas robotę. Do zakupu produktów Fantazy Baits przemówił także fakt, że asortyment ten wyprodukowany jest w naszym rodzimym kraju. A to trzeba cenić. Bo karpie już wiedzą..

Cały asortyment dostępny jest na www.sklepfantazybaits.pl

W województwie śląskim asortyment dostępny jest w specjalistycznym sklepie wędkarskim "Kaper" pzy ulicy Bogumiśskiej 50 B  w Wodzisławiu Śląskim.

Komentarze (0)

2022-08-28 18:06 Pan Kontekstowy napisał:

A0b197f9d69bb1e4a051872f50877d44?s=120&d=wavatar&r=pg
Nie ma jeszcze żadnego komentarza

Napisz komentarz

    Galerie

    Filmy

    Reklama

    Reklama

    Facebook

    Reklama